Zabawne prezenty na święta - czy to wypada?

Przy wybieraniu prezentów ważne są pewne zasady, innego rodzaju upominki wręcza się swojej babci a inne prezenty kupuje się swojej koleżance. Jeżeli jesteśmy zaproszeni na jakąś szaloną imprezę lub na przykład na osiemnaste urodziny to śmieszne prezenty są jak najbardziej wskazany. Takiego rodzaju upominki można kupić w praktycznie każdym centrum handlowym, a jeśli nie mamy takiej możliwości to w internecie można znaleźć mnóstwo stron z zabawnymi prezentami.

Śmieszne prezenty to głównie domena osób młodych, poza tym wszystkie wieczory panieńskie czy kawalerskie nie mogą obejść się bez takich upominków. I tak na przykład na osiemnastkę dla swojego kumpla można kupić kołyszące się kieliszki, kask na piwo czy też koszulkę z zabawnym napisem. Na wieczorach panieńskich króluje fikuśna bielizna, oraz instrukcje obsługi męża lub żony, są także piloty sterujące współmałżonkiem oraz wiele innych gadżetów. Wszystkie te wyżej wymienione okazje idealnie nadają się na śmieszne prezenty.

A co by było gdyby na przykład na święta Bożego Narodzenia zdecydowalibyśmy się na taki zabawny gadżet? Czy to w ogóle wypada? W końcu Boże Narodzenie to bardzo tradycyjne święta wiążące się z wieloma obyczajami. Moim zdaniem wszystko uzależnione jest od osoby, której będzie wręczać taki upominek. Jeżeli ona od nas tego oczekuje to czemu nie. Oczywiście nie ma co popadać w przesadę i należy wybrać coś śmiesznego i jednocześnie użytecznego. I tak na przykład osoba, która lubi bawić się modą i która łamie wszystkie schematy z pewnością ucieszyłaby się z jakiegoś zegarka ze śmiesznym wizerunkiem.

Obecne trendy pozwalają nam na łączenie różnych stylów i jeśli do klasycznego kostiumu założymy duży zegarek z myszką Miki to nic złego się nie stanie. Równie dobrym i śmiesznym prezentem może być biżuteria. Bardzo modne są różnego rodzaju zawieszki do bransoletek. Do srebrnej bransoletki możemy doczepić torebkę, buta, koniczynę, pieska lub kotka. Skomponowanie takiego prezentu wymaga inwencji i z pewnością będzie to docenione.

Absurdy z tego świata

Czasami dowiadujemy się o prawach, które już dawno powinny być zaktualizowane, ale ciągle nie są na tyle ważne by tego dokonano. W ten sposób dzisiaj można pośmiać się z absurdów, jakie nadal noszą miano praw, rozstrzygnięć i zaleceń.

Absurd nr 1
Na Alasce (USA) nie wolno budzić niedźwiedzi ze snu zimowego w celu zrobienia im fotografii. - Jak dla mnie jest to całkiem normalne, że do niedźwiedzi nie można się zbliżać, a już na pewno ich budzić gdy śpią.

Absurd nr 2
W Provo (Utah, USA) obowiązuje przepis zabraniający wychodzenia psom z domu po godzinie 19:00. - Biedne psy nie mogą pójść na obchód domu w nocy, a przecież chroni to przed złodziejami.

Absurd nr 3 
W Kalifornii (USA) ludziom bez uprawnień myśliwskich zabronione jest stawianie pułapek na myszy. - Biedni myśliwi wzywani do złapania myszy!

Znacie jeszcze coś ciekawego?

Licz się z roślinami

Zdarza się, że niektóre odkrycia ze świata roślin nas zaskakują.  Tym razem również możemy poczuć się zaskoczeni, bowiem okazuje się, że nie tylko ludzie potrafią dokonywać obliczeń na podstawie prostych modeli matematycznych, ale i umiejętność ta przypadła w udziale roślinom.

Po co roślinom taka umiejętność? Dzięki prostym obliczeniom sprytne rośliny mogą stworzyć sobie system zarządzania zasobami pożywienia, nawet w nocy. W dzień w procesie fotosyntezy rośliny gromadzą cukry i skrobie, ale już w nocy nie mogą wykorzystać światła do wytworzenia tych składników. Dlatego w dzień muszą zgromadzić wystarczające ilości, aby przez noc nie uschnąć. A dzięki kilku prostym obliczeniom mogą zgromadzić takie ilości, aby wystarczyło na konsumpcję także w nocy. W jaki sposób rośliny mogą to wyliczyć? Za pośrednictwem prostego dzielenia, do którego zaangażowane są związki chemiczne skumulowane w liściach.

Na podstawie tych badań można powiedzieć także, że rośliny mogą wyregulować tempo spalania zgromadzonych węglowodanów. Jednak w przeciwieństwie do ludzi nie wyliczają one tego co chcą, a co jest im niezbędne do przetrwania.